„Dziennik Gazeta Prawna” opublikował artykuł dotyczący obrotu akcjami przez fundacje rodzinne. Zdaniem Szefa KAS odprzedaż akcji lub udziałów, która ma miejsce niedługo po ich wniesieniu do fundacji, jest podyktowana wyłącznie korzyścią podatkową. Z opinii Rady ds. Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania wynika natomiast, że wniesienie akcji do fundacji rodzinnej i ich natychmiastowa sprzedaż nie mogą być automatycznie uznawane za unikanie opodatkowania.

„Bardzo ważne jest zanegowanie absurdalnej tezy Szefa KAS, że podatnik powinien najpierw sprzedać akcje, a dopiero w drugiej kolejności wnieść opodatkowane środki ze sprzedaży do fundacji rodzinnej. […] Taka teza nie ma innego uzasadnienia jak tylko fiskalne” – zauważa na łamach „DGP” doradca podatkowy Bartosz Mazur, partner w Gekko Taxens, zaznaczając, że uchwała rady jest niewiążąca dla organów, ale będzie brana pod uwagę przez sądy.