Fundacja rodzinna lepsza niż estoński CIT?

Fundacja rodzinna lepsza niż estoński CIT?

Uchwalony przez Sejm projekt ustawy o fundacji rodzinnej przewiduje bardzo korzystny model opodatkowania, szczególnie w przypadku, gdy beneficjentami nowego typu podmiotu będą członkowie najbliższej rodziny fundatora. Czy nowa forma prawna wyhamuje wzrost popularności estońskiego CIT? Jakie są najważniejsze podobieństwa i różnice między tymi konstrukcjami? I dla kogo lepszym rozwiązaniem będzie system estoński, a dla kogo fundacja rodzinna?

Podobieństwa i różnice

Podstawową cechą wspólną fundacji rodzinnej i estońskiego CIT jest przesunięcie opodatkowania dopiero na moment konsumpcji zysku. Innymi słowy – w przypadku braku jego wypłaty, podatek nie wystąpi wcale. Należy to odbierać jako zachętę ustawodawcy do niekonsumowania przez właścicieli firm całego wypracowanego dochodu, a jego reinwestowania.

Na tym jednak podobieństwa pomiędzy fundacją rodzinną a opodatkowaniem w formie tzw. estońskiego CIT kończą się. W pozostałych aspektach konstrukcje te wyraźnie się od siebie różnią. Najważniejsze z nich zestawiliśmy poniżej:

1) Zakres działalności

Co do zasady, estoński CIT przewidziany jest dla spółek wykonujących działalność operacyjną (w których przychody z tzw. źródeł pasywnych nie przekraczają 50%). Poza przypadkami wymienionymi w ustawie, nie ma ograniczeń co do charakteru prowadzonej działalności – ryczałt jest więc dostępny dla szerokiego grona podatników, o ile spełniają wymogi określone w ustawie, m.in. dotyczące liczby pracowników czy struktury właścicielskiej.

Charakter działalności gospodarczej fundacji rodzinnej jest z kolei ściśle zawężony w projekcie ustawy do operacji o typowo holdingowym charakterze – jak zarządzanie majątkiem czy finansowanie podmiotów powiązanych. Co jednak istotne, fundacja będzie mogła posiadać i wynajmować nieruchomości.

2) (Efektywna) stawka podatkowa

Stawki podatku na estońskim CIT wynoszą 10 i 20% (w przypadku – odpowiednio – małych i dużych podatników). Dywidendy wypłacane wspólnikom (udziałowcom, akcjonariuszom) podlegają co do zasady PIT w wysokości 19%, ale dzięki specjalnemu mechanizmowi odliczenia należnego od spółki ryczałtu, efektywne opodatkowanie na poziomie wspólnika jest niższe niż w „klasycznym” CIT. W ryczałcie realny poziom obciążenia podatkowego wynosi 18,10% / 20% (przy wypłatach ze spółek będących małymi podatnikami CIT) i 21,20% / 25% (w pozostałych przypadkach).

Z kolei przy fundacji rodzinnej CIT od wypłaconych przez fundację środków wyniesie 15%. Dla beneficjentów zaliczanych do tzw. zerowej grupy podatkowej (najbliższej rodziny), 15% będzie jednocześnie efektywną stawką podatkową, bowiem takie osoby zostaną objęte zwolnieniem podatkowym. W przypadku pozostałych osób fizycznych będących beneficjentami fundacji rodzinnej, otrzymane wypłaty będą jeszcze dodatkowo opodatkowane 15% PIT. Efektywne opodatkowanie w takim wypadku wyniesie więc już nie 15%, a 27,75%.

Oczywiście wyliczona w powyższy sposób efektywna stopa podatkowa nie uwzględnia podatku zapłaconego przez spółki operacyjne. Efektywnie jednak „przepuszczenie” dywidend przez fundację rodzinną (podatek w wysokości 15%) będzie opłacać się bardziej niż ich transfer bezpośrednio do osób fizycznych (19%). W dalszym ciągu jest to natomiast stopa podatkowa znacznie wyższa niż w przypadku CIT estońskiego.

Fundacja rodzinna będzie też atrakcyjną konstrukcją pod względem finansowania. Efektywny podatek dochodowy na poziomie 15% to wyraźnie lepsza stawka niż wynoszący 19% zryczałtowany podatek od odsetek udzielanych przez osoby fizyczne.

Na pytanie, co jest lepsze: fundacja rodzinna czy estoński CIT, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Każdy przypadek należy bowiem analizować indywidualnie. Efektywne opodatkowanie na poziomie 15% w fundacji rodzinnej jest zachęcające, jednak należy sobie zdawać sprawę, że tylko nieliczne dochody fundacji będą mogły być opodatkowane tą stawką (wynajem nieruchomości). Dla opodatkowania standardowej działalności operacyjnej bezkonkurencyjny pozostaje estoński CIT.

Interesująca jest również zasygnalizowana wcześniej możliwość świadczenia przez fundacje usługi wynajmu nieruchomości. Biorąc pod uwagę kształt projektu ustawy z 28 października 2022 r., wydawało się, że w przypadku nowej formy prawnej efektywna stopa podatkowa będzie nawet bardziej atrakcyjna niż na estońskim CIT. Co więcej, mogła ona być nawet lepsza niż najem prywatny – a to z uwagi na możliwość rozliczania kosztów podatkowych w fundacji (przede wszystkim w postaci amortyzacji) oraz opodatkowania tylko tych dochodów (nie przychodów), które są faktycznie wypłacone beneficjentom. Jednak w związku z przyjęciem przez Sejm poprawki, przewidującej, że fundacje zostaną objęte podatkiem od przychodów z budynków, w celu określenia najbardziej opłacalnej formy wynajmu nieruchomości trzeba będzie przeprowadzić dodatkowe kalkulacje, które uwzględnią m.in. wartość posiadanych budynków.

3) Odroczenie podatku

Estoński CIT pozwala nie płacić podatku dochodowego aż do momentu wypłaty zysków. Ma to szczególne znaczenie tam, gdzie dochód nie jest w ogóle wypłacany, ale reinwestowany. Teoretycznie fundacja rodzinna pozwoli uzyskać ten sam efekt, ale należy pamiętać, że w oparciu o tę formę prawną nie będzie można co do zasady prowadzić działalności operacyjnej. To zaś oznacza, że o ile odsetki od finansowania czy przychody z nieruchomości mogą być opodatkowane w podobnej formule jak w CIT, o tyle dochody z działalności operacyjnej spółki operacyjne muszą opodatkować na zasadach ogólnych.

4) Udziały w innych podmiotach/spółkach

Estoński CIT przewidziany jest dla podatników funkcjonujących w tzw. prostej strukturze, co oznacza, że wspólnikami spółki mogą być wyłącznie osoby fizyczne, a sama spółka nie może posiadać udziałów w innych podmiotach.

W przypadku fundacji sytuacja jest bardziej złożona. Po stronie „właścicielskiej” będzie to podmiot bezudziałowy, w którego zarządzanie powinny być zaangażowane osoby powiązane z fundatorem. Jednocześnie, odwrotnie niż w estońskim CIT, fundacja będzie przeznaczona do posiadania udziałów w spółkach. Można więc stwierdzić, że estoński CIT nie może być zastosowany w przypadku holdingów wielopoziomowych, natomiast wydaje się, że fundacja rodzinna będzie dla takich struktur wprost idealna.

Potencjalnie ciekawą opcją byłoby inwestowanie przez fundację w spółki jawne. Niestety, na gruncie wersji ustawy przyjętej przez Sejm taka spółka stałaby się podatnikiem CIT, co wykluczy korzyści podatkowe. Co ciekawe ustawa nie przewiduje opodatkowania CIT spółek cywilnych, w których uczestniczyć będzie fundacja.

5) Łączenie obu konstrukcji

Można jeszcze zadać pytanie, czy właściciel spółki na estońskim CIT może jednocześnie mieć fundację rodzinną.

Z ustawy o CIT wynika, że taka sytuacja wyklucza opodatkowanie ryczałtem od dochodów spółek, bowiem zgodnie z art. 28j ust. 1 pkt 4, estoński CIT przewidziany jest wyłącznie dla spółek, których wspólnikami są osoby fizyczne nieposiadające praw majątkowych związanych z prawem do otrzymania świadczenia jako założyciele (fundatorzy) lub beneficjenci fundacji. Oznacza to, że przepisy jednoznacznie zabraniają łączenia obu omawianych konstrukcji.

Co jest lepsze – fundacja rodzinna czy estoński CIT?

Na zadane powyżej pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Każdy przypadek należy bowiem analizować indywidualnie. Efektywne opodatkowanie na poziomie 15% w fundacji rodzinnej jest zachęcające, jednak należy sobie zdawać sprawę, że tylko nieliczne dochody fundacji będą mogły być opodatkowane tą stawką (wynajem nieruchomości). Dla opodatkowania standardowej działalności operacyjnej, np. dealerskiej, estoński CIT pozostaje bezkonkurencyjny. Wydaje się więc, że estoński CIT będzie rozwiązaniem preferowanym przez mniejsze firmy oraz te, w których kwestia sukcesji nie jest z różnych względów brana pod uwagę. Natomiast z całą pewnością fundację rodzinną poważnie powinny rozważyć te firmy, które już w tej chwili, np. z uwagi na rozbudowaną strukturę, nie są w stanie spełnić warunków estońskiego CIT.

Ze względu na to, że prace legislacyjne nadal trwają (ustawa została przyjęta przez Sejm i trafiła do Senatu) warto jeszcze wstrzymać się z decyzjami biznesowymi co do struktury prowadzonej działalności. Ostateczny kształt przepisów może jeszcze bowiem ulec zmianie.