Zwrot kosztów za jazdę prywatnym autem przychodem pracownika

Zwrot kosztów za jazdę prywatnym autem przychodem pracownika

Temat świadczeń przyznawanych pracownikom budzi wiele wątpliwości i jest przedmiotem sporów pomiędzy podatnikami a fiskusem. W wyroku z 5 lipca 2022 r. Naczelny Sąd Administracyjny po raz kolejny – niekorzystny tym razem – wypowiedział się w sprawie zwrotu kosztów pracownikowi za jazdę prywatnym autem przez pracodawcę, uznając, że wypłacane kwoty stanowią przychód ze stosunku pracy, co oznacza, że podlegają opodatkowaniu analogicznie do przychodów uzyskanych przez pracownika ze stosunku pracy.

Zasygnalizowany we wstępie wyrok dotyczył spółki prowadzącej działalność na terenie całego kraju, która zatrudnia pracowników na podstawie umowy o pracę. W celu wykonywania obowiązków pracownicy mogą korzystać z samochodów należących do spółki. Spółka planowała złożyć pracownikom ofertę podpisania umów o używanie samochodów niebędących własnością spółki do celów służbowych. Miały być one zawierane zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy.

Na podstawie zawartych umów pracodawca miał zwracać pracownikom koszt używania przez nich samochodów na potrzeby spółki. Kwota zwrotu miała być ustalana w okresach miesięcznych – jako iloczyn stawki za kilometr przebiegu oraz liczby kilometrów przejechanych przez pracownika samochodem w celach służbowych.

Fiskus: zwrot kosztów należy opodatkować

Spółka, która wystąpiła z wnioskiem o interpretację, zapytała, czy kwota zwrotu będzie stanowić dla pracowników przychód ze stosunku pracy, a co za tym idzie, czy spółka – jako płatnik – będzie miała obowiązek potrącić od wypłaconej kwoty zwrotu zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych? Powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego o sygn. K 7/13, spółka prezentowała stanowisko, zgodnie z którym zwrot kosztów używania przez pracowników prywatnych samochodów na jej potrzeby będzie dokonywany w interesie spółki, a nie pracowników. W konsekwencji zwroty kosztów nie będą wiązały się z powstaniem po stronie pracowników przychodu podlegającego opodatkowaniu PIT, co oznacza, że spółka jako płatnik nie będzie obowiązana pobierać od wypłacanych kwot zwrotów zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych.

Organ uznał stanowisko spółki za nieprawidłowe (interpretacja indywidualna z 18 lipca 2018 r., sygn. 0114-KDIP3-3.4011.285.2018.1.JK3) stwierdzając, że kwota świadczenia wypłacanego pracownikowi (stanowiącego zwrot kosztów z tytułu używania przez niego samochodu prywatnego w celach służbowych do jazd lokalnych), będzie stanowić przychód pracownika w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który powinien być opodatkowany wraz z innymi przychodami ze stosunku pracy, a na wnioskodawcy (z tytułu dokonywania takich świadczeń) ciążą obowiązki płatnika. Organ zwrócił również uwagę, że w przypadku spółki nie jest możliwe zastosowanie zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 23b ustawy o PIT tj. zwolnienia dotyczącego jazd lokalnych – które jest przeznaczone tylko dla sytuacji, gdy obowiązek zapłaty za używanie samochodu wynika z odrębnych ustaw.

Omawiane orzeczenie nie ma charakteru precedensowego. Nadal jednak trudno mówić o wypracowaniu jednoznacznego stanowiska w tym obszarze, ponieważ w przeszłości NSA stanął po stronie podatników, uznając, że skoro pracownik otrzymuje tylko zwrot wydatków, które obowiązany jest ponosić pracodawca, to z tytułu uzyskania tego świadczenia nie osiąga żadnego przysporzenia. Niewykluczone więc, że doczekamy się powzięcia przez NSA uchwały w tym zakresie.

WSA korzystnie dla spółki, NSA uchyla wyrok

Spółka zaskarżyła interpretację, a Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał jej rację. W wyroku z 12 lipca 2019 r. (sygn. III SA/Wa 2256/18) Sąd wskazał, że przekazanie pieniędzy pracownikowi jako zwrot kosztu wykorzystania samochodu prywatnego do celów zawodowych, wynikających ze świadczenia pracy, następuje w ramach wykonywania obowiązku pracodawcy. Wypłacane kwoty nie są więc przychodem pracownika, lecz swoistym surogatem świadczenia, do którego zobowiązany jest pracodawca w związku z jego statusem, czyli w związku z przymiotem beneficjenta pracy świadczonej przez pracownika.

Sprawa ostatecznie trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uchylił wyrok WSA, przyznając tym samym rację fiskusowi. NSA w wyroku z 5 lipca 2022 r. (sygn. II FSK 3036/19) przyznał, że organ podatkowy postąpił zasadnie, stwierdzając, że świadczenie otrzymywane przez pracownika stanowiło wypłatę pieniężną związaną ze stosunkiem pracy, której otrzymanie – zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy o PIT – spowoduje powstanie obowiązku w podatku dochodowym od osób fizycznych.

Sąd odniósł się również do kwestii zwolnienia dla jazd lokalnych przewidzianego w art. 21 ust. 1 pkt 23b ustawy o PIT stwierdzając, że ma ono zastosowanie do zwrotów kosztów (wypłaty ryczałtu) tylko na rzecz tych pracowników, w przypadku których przepisy przewidują możliwość przyznania prawa do zwrotu kosztów poniesionych z tytułu używania pojazdów stanowiących własność pracownika lub nakładają na pracodawcę obowiązek ich zwrotu. W pozostałych przypadkach zwroty podlegają opodatkowaniu.

Potrzebna uchwała?

Orzeczenie wydane przez Naczelny Sąd Administracyjny nie ma charakteru precedensowego, bowiem Sąd podobnie orzekł choćby w wyroku z 22 stycznia 2021 r. (sygn. II FSK 2472/18). Nadal jednak trudno mówić o wypracowaniu jednoznacznego stanowiska w tym obszarze, ponieważ 16 października 2019 r. NSA wydał wyrok o sygn. II FSK 3531/17, w którym stanął po stronie podatników, uznając, że skoro pracownik otrzymuje tylko zwrot wydatków, które obowiązany jest ponosić pracodawca, to z tytułu uzyskania tego świadczenia nie osiąga żadnego przysporzenia. Zaoszczędzenie wydatków przez pracownika należy zaś traktować jako przyrost jego majątku, a przez to jako przychód, o którym mowa w art. 12 ust. 1 w związku z art. 11 ust. 1 ustawy o PIT. Niejednolita linia orzecznicza NSA może skutkować koniecznością powzięcia uchwały w tym zakresie.

Warto też zwrócić uwagę, że niekorzystne dla podatników podejście, które NSA przyjął w najnowszym, omawianym wyroku ewidentnie dyskryminuje tych podatników, którzy otrzymują zwroty kosztów niewynikające z ustaw branżowych, co budzi wątpliwości co do zgodności omawianych regulacji z Konstytucją RP. W tym świetle płatnicy, u których zagadnienie to jest kwotowo istotne, mogą rozważyć złożenie skargi konstytucyjnej. Niestety z uwagi na paraliż Trybunału Konstytucyjnego szanse na rozstrzygnięcie tej sprawy w rozsądnym terminie są minimalne.