Komentarz Pauliny Furmanek dla Samar.pl
Od kilku dni właściciele myjni muszą posiadać i stosować kasy fiskalne. Do wyboru mają zasadniczo kasy online lub tzw. kasy wirtualne, które mają postać oprogramowania. Część wydatków poniesionych w związku z koniecznością dostosowania się do nowych wymogów może podlegać zwrotowi w ramach tzw. ulgi na zakup kasy rejestrującej. Z preferencji można skorzystać w przypadku nabycia kasy on-line, ale też – jak wynika z objaśnień Ministerstwa Finansów – kasy wirtualnej.
Konstrukcja przepisów i praktyka organów sprawia jednak, że z ulgi nie skorzystają wszyscy właściciele myjni, a głównie ci, którzy zdecydują się na zakup kasy online. Utrudnione będzie to zaś w przypadku kas wirtualnych. Świadczy o tym niedawna decyzja fiskusa, której konkluzje dla IBRM Samar omówiła radca prawny Paulina Furmanek, starszy konsultant w Gekko Taxens.
„Wykładnia zaprezentowana przez organ – choć zgodna z literalnym brzmieniem przepisu – nie uwzględnia specyfiki korzystania z tego rodzaju technologii” – zauważa Paulina Furmanek.